czwartek, 30 września 2010

Analiza i interpretacja fragmentu Epilogu „Zbrodni i kary” oraz opowiadania „Krążek”.

Analiza i interpretacja fragmentu Epilogu „Zbrodni i kary” oraz opowiadania „Krążek”.

Ludzie od zawsze czują chęć zysku, odczuwają zazdrość i często pragną tego, czego nie mogą mieć lub rzeczy, którą posiada inna osoba. Większość pokonuje żądzę i ogranicza się do marzeń o pożądanym celu lub osiąga go, nie czyniąc krzywdy innym: na przykład ciężką pracą dochodzą do stanu majątkowego jakiego pragnęli. Inni, mniej liczni próbują odebrać drugiej osobie to co posiada – często posuwając się do zbrodni. Oczywistą rzeczą jest, iż nie jest to słuszne, ale czy opłacalne? W mojej pracy udowodnię tezę daremności popełnianej zbrodni występującej w dwóch tekstach - dokonam tego na podstawie analizy i interpretacji fragmentu epilogu powieści „Zbrodnia i kara” autorstwa XIX wiecznego rosyjskiego pisarza Fiodora Dostojewskiego oraz opowiadania „Krążek”, które jest fragmentem książki „Księga piasku” autorstwa współczesnego argentyńskiego pisarza Jorge Luis Borges'a. Oba utwory pomimo powstania w różnych epokach mają takie samo przesłanie: daremność popełnianej zbrodni.
Jako pierwszy przeanalizuję część pozytywistycznej powieści „Zbrodnia i kara”, która zawiera sześć tomów oraz epilog, na którego fragmencie się skupię. Epilog opisuje losy Rodiona Romanowicza Raskolnikowa przebywającego na Syberii – jest to wyrok za zamordowanie dwóch kobiet, lichwiarki oraz jej siostry. Warto jednak zacząć od tego, kim był Raskolnikow i dlaczego posunął się do tak przerażających czynów.

Główny bohater powieści „Zbrodnia i kara” w momencie poznania go przez czytelnika jest młodym byłym studentem prawa, któremu nie powodzi się w życiu, a nawet można rzec, iż żyje w skrajnym ubóstwie. Rodion od dawna zalega z czynszem za mały pokoik, w którym mieszka, chodzi ubrany niczym nędzarz i nie ma pieniędzy nawet na jedzenie. Prawdopodobnie warunki, w których żyje bohater negatywnie wpływają na jego psychikę – od dawna stroni od ludzi i wydaje się być na wszystko obojętny. Raskolnikow, spędzając samotnie dnie, dużo myśli i tworzy swoją teorię na temat ludzi, a mianowicie: dzieli ich na podludzi i nadludzi, jednostki wybitne, które mają prawo ustalać własną moralność. Teorie, które snuje, mają wpływ na jego późniejszą zbrodnię. Bohater, aby przeżyć, od czasu do czasu zastawia za małe sumy przedmioty u lichwiarki, która posiada coś, czego Raskolnikow chce – pieniądze. Popełnia zbrodnię, zabija starą kobietę i przypadkowego świadka zbrodni, jej siostrę oraz zabiera jej majątek. Nie wydaje jednak skradzionych pieniędzy. Ogarnia go paranoja i nie wytrzymując ciężaru swojej zbrodni zgłasza się na policję i przyznaje do winy, szczegółowo opisując zbrodnię – dzięki czemu zostaje skazany jedynie na osiem lat.

Powieść ma miano „polifonicznej” przez to, iż narrator przyjmuje „głos” danej osoby i wyraża jej myśli, dzięki czemu możemy poznać różne opinie na temat głównego bohatera. Epilog także nie jest obiektywnym opisem narratora, lecz w większości stanowi przemyślenia Raskolnikowa. Dzięki takiej formie dostrzegamy pełen zamysł Dostojewskiego, który jest idealnym podsumowaniem powieści. W epilogu dostrzegamy, iż Rodion nie wyraża skruchy, nie czuje się winny i nie ma wyrzutów sumienia, o czym na przykład świadczy fragment:
I gdybyż przynajmniej los zesłał mu skruchę – skruchę palącą,która miażdży serce,odpędza sen,taką skruchę,której okrutne męczarnie nasuwają myśl o stryczku lub o topieli! O, on by się z niej ucieszył! Męczarnie i łzy – to przecież także życie. Ale nie czuł skruchy z powodu swojej zbrodni”
Sumienie mam spokojne”
mówi do siebie w myślach, mimo iż zdaje sobie sprawę z tego, że popełnił zbrodnię i złamał prawo.
Raskolnikow chciał czuć skruchę, aby móc sobie cokolwiek zarzucić, jednak jedyną pretensją, jaką ma do siebie jest to, że jego zbrodnia nie powiodła się
Upatrywał zbrodnię jedynie w tym, że nie wytrzymał i że dobrowolnie zgłosił swą winę”
Rodion dokonał zbrodni, aby się wzbogacić, nie wykorzystał jednak pieniędzy, które zdobył, a popadł w paranoję, oddał się w ręce władzy i trafił do więzienia. W tym przypadku ewidentnie zbrodnia jest daremna, gdyż dokonujący jej nie uzyskał żadnych korzyści. Jednak mimo tego Rodion nie dostrzega jej daremności i nie czuje się winny – być może dlatego, że jest zaślepiony własną złą ideologią.

Drugim fragmentem jest „Krążek”, w którym także zostaje opisana zbrodnia. W tym przypadku czytamy o historii Drwala - tak jak bohater „Zbrodni i kary” jest samotnikiem, nie interesuje go świat i inni ludzie. Główny bohater opowiadania jest także narratorem, który w przeciwieństwie do narratora w powieści Dostojewskiego ogranicza się do jednego głosu i jest ubogi w opisach przeżyć wewnętrznych bohatera.

Drwal żyje samotnie w lesie, aż pewnego dnia do jego drzwi puka włóczęga. Wszystko skończyło by się dobrze, jednak włóczęga opowiada Drwalowi niesamowitą historię – mówi, że jest królem i posiada magiczny krążek, który zapewnia władzę. W przeciwieństwie do Raskolnikowa, bohater opowiadania „Krążek” nie planował morderstwa, zadziałał impulsywnie, gdy zobaczył przedmiot, który pokazuje mu włóczęga-król. Zapragnął go i władzy, więc postanowił zamordować swojego gościa. Tak jak Rodion, zaatakował z zaskoczenia i tym samym narzędziem zbrodni – siekierą.
Po dokonaniu zbrodni dostrzegamy jej daremność, gdyż krążek znika, a Drwal nie odnajduje go mimo tego, iż resztę swojego życia spędza na jego szukaniu:
Po powrocie do domu szukałem krążka. Nie znalazłem go. Od lat bez przerwy go szukam”
Drwal tak samo jak Raskolnikow po dokonaniu zbrodni nie odczuwa skruchy, a co więcej nadal nienawidzi swojej ofiary:
Powiedziałem do włóczęgi, którego jeszcze dziś nienawidzę”
Jednak nie dowiadujemy się o innych uczuciach bohatera , w przeciwieństwie do Rodiona nie analizuje swojego czynu.
Powieści mimo innej formy(u Dostojewskiego realizm i narracja wielogłosowa, a u Borges'a realizm magiczny i narracja pierwszoosobowa),czasu powstania i różnic pomiędzy bohaterami ukazują daremność popełnionych przez Drwala i Raskolnikowa zbrodni. Obaj nie osiągają celu: Raskolnikow zamiast żyć lepiej, trafia do więzienia i nigdy nie dojdzie do ideału nadczłowieka i wielkości, o której tyle rozmyślał. Drwal natomiast nie otrzymuje władzy, a jedynie skazuje się na tragiczny los, ponieważ popada w paranoję i obsesyjnie szuka „krążka”, którego i tak nigdy nie odnajdzie.

Czytając powieść „Zbrodnia i kara” oraz fragment książki „Księga piasku”, czytelnik utwierdza się w przekonaniu o daremności zbrodni, absurdzie czynów i zła, jakie popełniają obaj bohaterowie.


Gaja

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ładny blog. Ale widzę, że nieaktualizowany. Znam ten ból. Mój blog zwany wypracowanie również nie ma zbyt częstych wpisów choć staram się co jakiś czas coś wrzucić. Pozdrawiam

Prześlij komentarz